30 sierpień 2023
Wypatrujesz swojej matki w tłumie żałobników, ale po chwili
rezygnujesz z poszukiwań. Dobrze wiesz, że nie przyjechała na pogrzeb własnej
córki. Nawet gdyby była w pełni zdrowa, to by nie przyszła. Zapomniałaby, albo
pomyliła dni. Przez tyle lat rozczarowań, tylko przez ułamek sekundy
spodziewałaś się miłej niespodzianki z jej strony. Jednak kiedy przestajesz
poszukiwać jej twarzy, zaczynasz odczuwać pustkę, którą dotychczas wypełniała
twoja siostra. Wciąż nie możesz zapomnieć, jak weszłaś do jej pokoju i
zobaczyłaś ją nieprzytomną na łóżku. Przez sekundę myślałaś, że położyła się
spać, ale wtedy twój wzrok skupił się na pustej buteleczce z eliksirem nasennym.
Ojciec, który zawsze wierzyłaś, że może ci pomóc we wszystkim, tym razem nie
podołał. Z resztą na palcach jednej ręki możesz zliczyć ile razy udało mu się
was uratować przed rozwścieczoną matką. Mimo wszystko, wciąż wierzyłaś, że to
on jest waszą ostatnią deską ratunku. Do czasu jej śmierci.
17 listopad 2023
Zaczynasz zastanawiać się ile jeszcze pogrzebów zaliczysz
przed ukończeniem szkoły. Kiedy stoisz nad jej otwartą trumną, jedyne co
czujesz to wewnętrzna ulga i rozwścieczenie, że twoja siostra zaledwie dwa
miesiące temu odebrała sobie życie, bo nie mogła poradzić sobie ze swoimi
demonami, a które stworzyła wasza matka. Z drugiej strony jest ci smutno, że nie
posiadasz żadnych miłych wspomnień z własną mamą. Przed oczami miga ci
wspomnienie sprzed kilku miesięcy, kiedy złapała siostrę za włosy i uderzyła
jej głową dwa razy o blat. Krew, łzy i złamane obietnice. Tak właśnie mogłabyś
opisać ostatnich dziesięć lat. Nigdy nie zapomnisz, kiedy pierwszy raz
podniosła na ciebie rękę, kiedy przypadkowo rozbiłaś całą butelkę wódki. Miałaś
wtedy zaledwie pięć lat, ale dla niej nie miało to żadnego znaczenia. Wracając
do domu zaczynasz zastanawiać się, jakim cudem ktoś jej pokroju zmarł po
czterech miesiącach borykania się z rakiem. Odkąd pamiętasz myślałaś, że umrze
po prostu – przez hektolitry alkoholu, wypite na przestrzeni lat.
minutes before your mother
made the death call,
i smelled your
warm vanilla perfume
& my mouth filled
with the taste of dirt
13 styczeń 2024
Noc to twój największy wróg. Nie pozwala zasnąć ci przez
wiele godzin, a kiedy już to robi, zaczynasz lunatykować i włóczyć się po
zamku. Budzisz się potem w miejscach, z których nie wiesz jak wrócić do swojego
dormitorium. Kilka dni temu jakimś cudem wylądowałaś w pustej sali, z wielkim
lustrem – legendą. Ain Eingarp. Podeszłaś do niego, a kiedy je rozpoznałaś po
grawerze nad zwierciadłem, nie zawahałaś się nad stanięciem tuż przed nim.
Czujesz jak żołądek skręca ci się i już po chwili nie możesz dłużej patrzeć na
to co ci ukazało. Nóż, który trzymasz w ręce jest cały we krwi. Pod twoimi
stopami leży bezwiedne ciało twojej matki naznaczone wieloma cięciami. Dobrze
wiesz, że to twoja sprawka. Nie chcesz uwierzyć w to, że twoim najgłębszym
pragnieniem jest zabicie własnej matki. Już kilka dni później okaże się, że
jest to jednocześnie twoim największym strachem.
23 marzec 2024
Złość, bezradność i furię rozładowujesz, kiedy przemieniasz
się w swoją postać animagiczną. Nie masz wtedy żadnych zahamowań i kierujesz
się naturalnym instynktem. Łowy sprawiają ci przyjemność i pozwalają zapomnieć
o demonach przeszłości, które od miesięcy nie dają ci spokoju. Coraz częściej
przez głowę przelatuje ci myśl o pozostaniu w postaci geparda na zawsze. Zawsze
widzisz jednak jakieś ale. W końcu nie możesz zostawić ojca,
który po odejściu ostatniej znaczącej dla niego osoby z pewnością by się
załamał. Jesteś pewna, że jego serce rozsypałoby się wtedy na drobne kawałki
tak, że nie dałoby się już go naprawić. Nie chcesz być jego gwoździem do
trumny, więc za każdym razem, pokornie wracasz do swojej ludzkiej formy i z
obrzydzeniem patrzysz na siebie w lustro, którego zaczęłaś unikać. Pozwalasz
sobie na to tylko, żeby przypominać sobie, że gdzieś głęboko drzemie w tobie
coś mrocznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz