W trakcie II Wojny Czarodziejów zginęło wiele osób. Wśród nich znajdował się brat profesora Hectora Septimusa, albo raczej Hectora Mestora, który po zakończeniu wojny zmienił swoją tożsamość, która wszystkim kojarzyła się ze Śmierciożercami. To on stoi za uwolnieniem pozostałych popleczników z Azkabanu. Plan zemsty knuł już od dwóch lat, kiedy postanowił wrócić do Hogwartu jako nauczyciel Numerologii. W końcu nadszedł upragniony dzień w którym jego marzenie stało się rzeczywistością. Z pomocą przyjaciół popierających jego poglądy, udało mu się rozpętać chaos w społeczeństwie czarodziejów.
Głównym celem było zawładnięcie nad Ministerstwem, redakcją Proroka i samą szkołą. Pomocne okazały się jego znajomości, które udało mu się nabyć podczas kilku lat ciężkiej pracy jako sprzątacz w gmachu najważniejszego budynku czarodziejskiego. Jednak po co to wszystko? Kieruje nim tylko zemsta. Chce pomścić swojego brata i przyjaciół, którzy stracili życie. Żądania? Złoty Chłopiec ma zostać oddany w jego ręce, razem z resztą członków Zakonu Feniksa, którzy brali czynny udział w II Wojnie Czarodziejów. Uwięzieni uczniowie w lochach (02.11!) to nie jedyna karta przetargowa. Otóż wśród nich znajdują się również najznamienitsze osobistości XXI wieku, łącznie z obecnym Ministrem Magii, Kingsley'em Shackleboltem i najlepszym uzdrowicielem z kliniki Świętego Munga, Marcusem Huntingtonem.
Wojna toczy się głównie na terenie Wielkiej Brytanii. Oprawcy nazywają siebie Mrocznymi. Charakteryzują się noszeniem ciemnych szat z wyszytą literą M na plecach. Jednak w przeciwieństwie do Śmierciożerców nie boją się rozpoznania przez innych i nie noszą masek. Każdy kto wstępuje w ich szeregi dostaje ściśle określone zadanie. Jedni to oprawcy, którzy bez mrugnięcia okiem potrafią zabiją drugą osobę, łupią niewinne rodziny i nie kryją się ze swoją przynależnością. Każdemu kto do nich należy, zostaje przydzielony określony region, w którym mają działać. Drudzy to cisi, których zadaniem jest wkupienie się w łaski Ministerstwa. Donoszą Septimusowi o jego krokach i starają się nie zostać rozpoznanymi. Oprawcy mają wypalany ciemny znak w kształcie litery M, który znajduje się na nadgarstku. Cisi ze względu na swoją rolę znak mają wypalany za uchem, gdzie trudno jest go wypatrzyć.
Z początkiem września Prorok Codzienny zaczął donosić o dokonaniach Mrocznych. Nie był to jednak przypadek! Hector Septimus zaplanował wszystko dokładnie, łącznie z infiltracją redakcji. Informacje zaczęły ukazywać się dokładnie w tym momencie, kiedy tego zapragnął. Kilka zostało podkoloryzowanych, w celu zastraszenia społeczeństwa. W końcu strach i panika działają na jego korzyść! Przez chaos zyskali więcej czasu na ostateczny rozrachunek. Nie wszystko jednak szło po ich myśli i Ministra Magii nie udało im się zauroczyć. Kingsley Shacklebolt nadal jest po właściwej stronie i tak z pewnością do końca pozostało. Mimo wszystko zdołali przeciągnąć na swoją stronę sporo szych, najczęściej dopiero przy użyciu różdżki. Szefowie wielu departamentów zostali potraktowani zaklęciem Imperius, podobnie jak mniej ważne osoby w społeczeństwie czarodziejów. Szukająca Harpii z Holyhead, magomedyk ze Świętego Munga, barmanka Dziurawego Kotła a nawet woźny Hogwartu są między innymi tymi osobami.
Wydarzenia
[Ja mam pytanie o cel zawładnięcia Ministerstwem Magii. Co ma się stać, gdy Mroczni przejmą już władze? Co zagraża obywatelom i jakie negatywne konsekwencje czekają tych, którzy nie stali po stronie Złotego Chłopca? Kto wadzi Mrocznym oprócz bohaterów II Wojny? Kto zabił brata Septimusa? I ostatecznie, czy wiadomo jacy Śmierciożercy uciekli z Azkabanu. Dziękuję za uwagę i pozdrawiam!]
OdpowiedzUsuńGłównym celem jest sama szkoła. Ministerstwo ma im później posłużyć mniej więcej tak jak Voldemortowi - spisy ludności, masowe mordowania mieszańców, wprowadzenie nowego prawa czarodziejów. Prawdopodobnie jednak do tego nie dojdzie. III WC wygrają oczywiście ci dobrzy, ale niektórzy z Mrocznych dalej będą na wolności, siejąc strach. Klimat dalej będzie wojenny, jednak stracą swoich ludzi w Ministerstwie i Proroku.
UsuńOprócz zemsty, sam Septimus jest wciąż zwolennikiem Voldemorta i jego przekonania o tym, że społeczeństwo trzeba wyplemić ze szlam. Oprócz tego nie widzi w nim również miejsca dla goblinów czy centaurów, którzy są w połowie ludźmi. Ogólnie jest przeciwny mieszańcom. Jednak nie wszyscy Mroczni uważają tak jak on. Głównie chodzi o zemstę za II WC. Wielu z nich chce się również zemścić na czystokrwistych rodach (zdrajcach krwi).
Ci, którzy są zwolennikami Septimusa, po zakończeniu wojny zostaną oczywiście dokładnie przesłuchani i zesłani do Azkabanu, gdzie będą czekać na śmierć. Potraktowani zaklęciem Impreius zostaną odczarowani, a ci którym udało się nie zdradzić swojej tożsamości najpewniej pozostaną jeszcze długo na wolności.
Brata Septimusa zabił najprawdopodobniej sam Harry Potter, chociaż mężczyzna nie wie tego na pewno - obiwnia jego, bo to z jego powodu wtedy walczyli.
Niewielu Śmierciożerców znamy z samej serii, więc tu zostawiamy wolną rękę autorom. Oczywiście musieli brać udział w II WC!
Pozdrawiam! W razie kolejnych pytań proszę śmiało pisać :)
A jaki stosunek mają Mroczni do mugoli i mugolaków? Co oznacza data (?) przy tych uczniach uwięzionych w lochach?
OdpowiedzUsuńDrugi listopada, czyli dzień ataku na zamek. Mugole byli także przez nich mordowani, ale do kwestii pochodzenia i czystości krwi nie pochodzą tak radykalnie jak Śmierciożercy. Część z nich ma swoje uprzedzenia, ale głównie chodzi o samą ideę zemsty, także na czystokrwistych.
UsuńRozumiem, że wszystkie opowiadania konkursowe mają trwać do drugiego listopada, a sama data jest zarezerwowana na wątek grupowy?
OdpowiedzUsuńCzas na pisanie notek ma minąć 15 października, miesiąc po rozpoczęciu konkursu, a drugiego listopada pojawi się wątek grupowy o ataku na Hogwart.
UsuńChyba chodziło o to, jak daleko możemy wybiegać w przyszłość w opowiadaniach. ;D Bo jeśli opublikuję notkę 15 października, to wcale to nie oznacza, że akcja napisanego przeze mnie opowiadania musi toczyć się 15 października, prawda?
UsuńTak, jak mówi June. Merlinie, już nawet nie umiem się wyrażać! D:
UsuńNie, nie :) Akcja może rozgrywać się nawet pod koniec listopada, kiedy to będzie po wojnie i ataku, tutaj jest oczywiście dowolność c:
UsuńO i jeszcze jedno - w takim razie, jeśli napiszę coś związanego z atakiem, muszę później się do tego stosować przy wątku grupowym? Bo mam pewien pomysł, ale nie jestem pewna, czy zgra się z grupowym.
UsuńMożna potraktować to jako dwie oddzielne historie i nie wykorzystywać tego co w notce w trakcie wątku grupowego :)
Usuń